Strony

środa, 30 stycznia 2019

Zamiana - Rebecca Fleet

"ZAMIANA" - Rebecca Fleet 



To miał być dla nich wyjątkowy tydzień: z dala od codziennej rutyny, dziecka i zmartwień. Nowy początek dla pogrążonego w kryzysie związku. Caroline i Francis zamienili swoje mieszkanie w mieście na elegancki dom na drogim przedmieściu Londynu.


Jednak Caroline szybko zaczyna odczuwać niepokój: kwiaty w łazience, muzyka w salonie – dla kogoś, kto jej nie zna, mogłyby wydawać się przypadkowe, jednak ona wie, że zostały wybrane specjalnie dla niej.

Kiedy znaczących nawiązań do jej dawnego życia pojawia się coraz więcej, Caroline obawia się, że osoba, o której przez ostatnie lata starała się zapomnieć, desperacko pragnie powrócić do jej życia. A jej powrót oznacza, że Caroline i jej rodzina będzie musiała ponieść wysoką cenę za błąd popełniony w przeszłości.

- opis Wydawcy 


"Zamiana" to debiut młodej Angielki, która na co dzień mieszka i pracuje w Londynie.  Zainteresowałam się tym tytułem, ponieważ ma bardzo ciekawy opis i fajną, estetyczną okładkę. To co możemy zobaczyć na stronie tytułowej "Zamiany" to dwie pary drzwi wejściowych, jedne z nich - te białe wyglądają mi na starsze od tych po prawej stronie. Drzwi to dość tajemniczy motyw w sztuce, tym bardziej jeśli są one zamknięte. Pierwszą moją myślą było pytanie - które drzwi wybrać? którą z klamek nacisnąć? i co zastanę po drugiej stronie? Fabuła książki oczywiście kręci się wokół zupełnie innych rozterek głównej bohaterki.. 

Nowe mieszanie = nowe życie, bez przeszłości. Lecz są takie tajemnice i wydarzenia, które zawsze wypłyną na wierzch i dopadną człowieka choćby na końcu świata. W "Zamianie" mamy do czynienia z dość często wykorzystywanym motywem jakim jest ucieczka od wydarzeń z przeszłości. Główna bohaterka ma tajemnicę, o której nie chce nikomu powiedzieć, próbuje ułożyć sobie życie na nowo i już gdy wydaje jej się, że wszystko jest na dobrej drodze pojawia się coś.. Tajemnicze coś z przeszłości - człowiek, przedmiot, jakieś uczucie. To coś niszczy cały uporządkowany świat człowieka a on sam zaczyna się nie na żarty obawiać swoje życie. Podobny schemat wykorzystała Rebecca Fleet w swojej debiutanckiej książce. 

Caroline to bohaterka, której ani nie nie polubiłam, ani też specjalnie za nią nie przepadałam. Jest dla mnie neutralna. Choć samą książkę dobrze mi się czytało to jednak moim zdaniem nie jest to literatura jakiś szczególnych lotów. "Zamianę" można poczytać sobie wieczorami, dla rozluźnienia pod cały dniu, lub wtedy gdy akurat mamy do zrobienia coś czego robić nie chcemy.. Nie twierdzę, że książka ta jest zła czy słaba - ona po prostu przez większość czasu mnie lekko nudziła. Nudziła, ale nie na tym, by przerwać jej czytanie. Byłam zwyczajnie ciekawa jak autorka rozwiąże zakończenie tej pozycji. I muszę przyznać, że byłam lekko zaskoczona - a to dobrze! Zakończenie wprawiło mnie w małe osłupienie i cóż - stwierdziłam, że była to pozycja, której przeczytania nie żałuję. Być może nie każdemu ona przypadnie do gustu. Co bardziej wytrawni czytelnicy gatunku mogą być znudzeni bardziej ode mnie.

Narracja w "Zamianie" prowadzona jest w pierwszej osobie przez Caroline, jej męża i od czasu do czasu anonimową postać. Te ostatnie dodają lekturze nutę tajemniczości i pod pewnym względem zagrożenia. W końcu nie znamy danych tej osoby, nie wiemy o niej nic..

 Nie wątpliwie najbardziej ciekawym zabiegiem w tej książce są różne perspektywy czasowe. Główna bohaterka i jej mąż często w swojej narracji cofają się do lat ubiegłych. Myślę, że ta retrospekcja bardzo ułatwia zrozumienie pewnych aspektów z fabuły całej książki. 


"Zamiana" to ciekawy debiut z zaskakującym zaskoczeniem. Jednak nie jestem pewna czy dla każdego.. 


* Wydawca - Wydawnictwo Marginesy 
* Data wydania - 16.01.2019 
* Liczba stron - 320 


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Marginesy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz