Strony

niedziela, 6 listopada 2016

Recenzja - "Nefrytowa Szpilka"

"NEFRYTOWA SZPILKA" - Joanna Miszczuk 


Wydawca - Wydawnictwo Prószyński i S-ka 

Data wydania - 11.10.2-16 

Liczba stron - 304 



 Długą drogę musiała przejść Melania, dziewczyna z biednej rodziny, by z córki skromnej szwaczki stać się znanym ekspertem od chińskiej sztuki meblarskiej i właścicielką świetnie prosperującej firmy, sprzedającej antyki. Przeżyła śmierć matki i odrzucenie przez ojca, który nie chciał się przyznać do nieślubnego dziecka, skończyła wymarzone studia, dostała się na staż w prestiżowym domu aukcyjnym w Londynie. Przebolała także utraconą miłość i nadzieję na szczęście u boku ukochanego mężczyzny.
Mijają lata. Melania jest cenioną, zamożną kobietą interesu. I samotną, chociaż ma wielu przyjaciół, a o jej ekspertyzy ubiegają się najwięksi kolekcjonerzy na świcie.
Pewnej nocy w jej wrocławskim mieszkaniu dzwoni telefon...


"Nefrytowa Szpilka" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Joanny Miszczuk, przyznaję, że bardzo udane. Chciałabym w przyszłości sięgnąć po inne jej książki, ponieważ widać, iż autorka ma naprawdę godny pozazdroszczenia talent pisarski i wyobraźnię. 

Jedna, niezbyt opasła książka, a historie w niej opowiedziane mogły by stworzyć podwaliny kilku powieści. Trzeba wiedzieć, że "Nefrytowa Szpilka" to nie tylko opowieść dotycząca życia głównej bohaterki, ale również magiczne świadectwo historii przeszłości z dalekiego wschodu. Bez pamięci zatraciłam się w losach Melanii Robak, która z trudnego okresu dojrzewania i problemów rodzinnych wzniosła się na wyżyny światowej historii sztuki. Niepozorna, młoda i biedna dziewczyna z Dolnego Śląska postanowiła, że udowodni światu, iż jest więcej warta niż wszyscy wokół myślą - i udało się jej tego dokonać. Razem z Melanią przeżywamy jej wzloty i upadki zaczynając od ciężkiej traumy w wieku młodzieńczym, poprzez bardzo wymagające studia i wakacyjną pracę w Londynie, aż do światowej sławy znawcy chińskiej historii sztuki. Wspólnie z nią odkrywamy różne odcienie przyjaźni i miłości. 

Drugą stroną medalu w tej książce jest pamiętnik Nije Ke Xin– Wiernej Bambus. Z jej historią zżyłam się równie mocno jak z życiem Melanii. Niesamowicie poruszył  mnie wątek zapomnianej i pilnie strzeżonej tajemnicy  linii rodu cesarza Chin. Autorka w ciekawy sposób połączyła te dwie historie, które wbrew pozorom mają ze sobą wiele wspólnego.

Podsumowując mogę napisać, iż książka Joanny Miszczuk jest bardzo ciekawą pozycją, z którą warto się zapoznać. Nietuzinkowi bohaterowie, połączenie dwóch odmiennych kultur i dwóch przestrzeni czasowych - to aspekty, które wpływają na pozytywny odbiór lektury. Bardzo polecam fanom literatury obyczajowej oraz kobiecej i nie tylko. 


Za egz. książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka  

1 komentarz:

  1. Jakoś mnie do niej nie ciągnie :(
    http://justboooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń