Strony

środa, 2 września 2020

Doktor Bogumił - Ałbena Grabowska

 "DOKTOR BOGUMIŁ" - Ałbena Grabowska 

Bogumił Korzyński, absolwent Uniwersytetu Medycznego w Wilnie, rozpoczyna pracę w warszawskim Szpitalu im. Dzieciątka Jezus na oddziale chorób wewnętrznych. Jest rok 1850. Siedem lat wcześniej świat odrzuca Horacego Wellsa i jego eter, doprowadzając nieszczęsnego wynalazcę do szaleństwa i samobójczej śmierci. Szpital połowy XIX wieku wciąż spływa ropą, krwią i brudem, a najlepszym chirurgiem jest ten, który potrafi w jak najkrótszym czasie wykonać operację.

Bogumił pragnie zostać ginekologiem i tym samym pomóc kobietom takim jak jego żona, która kolejny poród niemalże przypłaca śmiercią. Jednocześnie doktor zmaga się z własnymi demonami i przeszłością, o której zacna rodzina żony nie ma pojęcia.

- opis Wydawcy

Ałbena Grabowska jest, wydaje mi się, że dość znaną polską autorką, której książki są chętnie czytane. Ja przyznaję, że nie zagłębiałam nigdy w twórczość tej autorki, ale teraz zapragnęłam sięgnąć po "Doktora Bogumiła". Jest to początek nowej serii autorki, która skupiać się będzie na historii medycyny - przynajmniej tak spekuluję po przeczytaniu pierwszej książki. 

Powieść Ałbeny Grabowskiej podzielona jest na typowe rozdziały, w których poznajemy Bogumiła Korzyńskiego oraz jego przygodę z medycyną. Oprócz tych rozdziałów mamy w tej pozycji pewne przerywniki, w których autorka koncentruje się na światowej sławy lekarzach i naukowcach tamtego okresu. Dzięki temu czytelnik ma szansę bliżej przyjrzeć się takim postaciom jak Wells, Rober James Graves czy Edward Jenner. Byli to uczeni, którzy w ogromnym stopniu przyczynili się do rozwoju medycyny. Niesamowicie doceniam autorkę za te fragmenty, gdyż  sfabularyzować historię nie jest łatwo, tym bardziej gdy mamy do czynienia z tematyką naukową, gdzie trzeba zawrzeć fakty, aby przedstawić czytelnikowi nie tylko osobę, ale też to czym się zajmował.  

Pierwszy tom z serii "Uczniowie Hippokratesa" koncentruje się na postaci tytułowego doktora Bogumiła. Bogumił Korzyński żyje w roku 1850, pracuje jako lekarz w jednym z warszawskich szpitali. Oczywiście szpital w tamtych czasach wyglądał zupełnie inaczej niż widzimy go obecnie, co autorka doskonale i ze wszystkimi detalami opisuje. Bogumił ma aspiracje, by zostać ginekologiem i pomagać kobietom przejść przez ten trudny czas jakim jest ciąża a przede wszystkim poród. Zarówno nasz bohater jak i my obecnie zdajemy sobie sprawę, że w roku 1850 nie było mowy o takim sprzęcie jaki dziś widzimy w szpitalnych salach, a lekarze opierali się na dawnej wiedzy i niechętnie dopuszczali jakiekolwiek "nowinki" choćby były one rzeczywiście pomocne. Stąd też była dużo większa śmiertelność nie tylko w przypadku kobiet rodzących, ale ogólnie ludzi. 

W książce "Doktor Bogumił" oprócz tytułowego bohatera poznajemy także jego kuzynkę - Augustę. Kobieta ta jest człowiekiem światła można powiedzieć, gdyż zna języki obce i interesuje się medycyną. Jak wiadomo w tamtych czasach zawód lekarza był zarezerwowany tylko dla mężczyzn, ale nie zniechęciło to Augusty w dążeniu do celu. Kobieta postanowiła, że w taki czy inny sposób wedrze się w świat medycyny. 

Książka ta ma nieco ponad 500 stron, ale wydaje się jakby była o wiele grubsza, gdyż jest bardzo dobrze wypełniona. Mam na myśli to, że "Doktor Bogumił" ma małe marginesy i nieco mniejszą czcionkę niż w standardowej książce. Stąd też ja tę pozycję czytałam około tygodnia, ale to dlatego, że dla mnie osobiście była to wymagająca lektura. Musiałam tej książce poświęcić więcej czasu i przede wszystkim uwagi, bo choć styl autorki jest niebywale przyjemny to sama tematyka jest wymagająca. Nie ułatwiało mi czytania także to, iż fabuła osadzona jest w takich a nie innych realiach, choć z drugiej strony właśnie to sprawiło, że zainteresowałam się tą historią. Jest to po prostu książka, która więcej ode mnie wymagała, ale cieszę się z jej lektury, ponieważ dowiedziałam masy rzeczy, o których nie miałam pojęcia, a także poznałam świetnych bohaterów. 

Przyznaję, że jestem w pełni usatysfakcjonowana prozą Ałbeny Grabowskiej oraz  samą historią Bogumiła. Cieszę się, że sięgnęłam po ten tytuł i mam nadzieję, że autorka będzie łaskawa i kolejna część pojawi się niedługo. Nie ma do czego się przyczepić jeśli chodzi o ten tytuł, gdyż pasowało mi w nim wszystko - począwszy od okładki (swoją drogą naprawdę przepiękna, no i te kolory), a kończąc na świetnym piórze autorki. Polecam! 

Wydawca - Wydawnictwo Marginesy 

Data wydania - 01.08.2020

Liczba stron - 512 

Cykl - Uczniowie Hippokratesa [1]

Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Marginesy! 

1 komentarz:

  1. Ciekawa książka, podoba mi się w niej to, że można się z niej również dowiedzieć wielu nowych rzeczy na temat medycyny i dowiedzieć się więcej o lekarzach i uczonych. Z chęcią przeczytam tę książkę, bo bardzo mnie zaintrygowała. Ciekawa jestem twórczości autorki.

    OdpowiedzUsuń