"ZOSTAŃ, JEŚLI KOCHASZ" - Gayle Forman
Wydawca : Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Rok wydania : 2010
Liczba stron : 234
Mia straciła wszystko. Czy miłość pokona śmierć?
Po tragicznym wypadku, w którym zginęli jej najbliżsi, Mia trwa w stanie dziwnego zawieszenia. Musi podjąć decyzję, czy walczyć o odzyskanie przytomności, czy też poddać się i umrzeć. Próbując rozstrzygnąć ten dylemat, wspomina dotychczasowe życie.
Książka Gayle Forman kurzyła się na mojej półce dobrych kilka miesięcy, aż w końcu nadszedł jej czas i postanowiłam spędzić z nią bardzo przyjemny dzień. Książka od dawna przykuwała moją uwagę, głownie za sprawą dobry opinii innych czytelników. "Zostań, jeśli kochasz" wyróżnia się również bardzo ładną okładką, która od samego początku niesamowicie przypadła mi do gustu.
Mia - główna bohaterka książki Gayle Forman trwa w dziwnym zawieszeniu między życiem a śmiercią. Może obserwować swoich bliskich oraz swoje cielesne ciała a także wspominać przeszłość. Z jednej strony to ciekawa sprawa, to tak jakby Mia dostała drugą szansę na podjęcie decyzji - życie czy śmieć? Z drugiej strony możemy wyobrazić sobie co czuje bohaterka gdy patrzy na swoich bliskich w szpitalnej poczekalni i nie może ich pocieszyć ani dać znaku życiu, ponieważ nikt jej nie widzi.
Autorka stworzyła książkę przepełnioną miłością i nadzieją a jednocześnie smutkiem. To bardzo fajnie napisana opowieść o życiu i wyborach, na które mamy wpływ. Forman na swój sposób ukazuje, że każdy z nas ma wybór i czasami naprawdę wiele rzeczy zależy od nas i naszej determinacji. Musimy tylko naprawdę być pewni swoich decyzji i chcieć je podejmować.
W "Zostań, jeśli kochasz" nie ma nic nadzwyczajnego, ale właśnie ta prostota sprawia, że książka nabiera lepszego i bardziej wyrazistego wymiaru. Historia bohaterki nie jest jakoś specjalnie barwna czy niezwykła, Mia jest zwyczajną dziewczyną, która przeżyła normalne, nie wyróżniające się niczym życie. Pod czas wypadku, w której zginęli jej najbliżsi tylko jej cudem udało się przeżyć. Myślę, że właśnie ta chwila, to zdarzenie było najbardziej niezwykłą rzeczną jaka jej się przytrafiła. Na kartach powieść możemy śledzić zmagania dziewczyny, która boryka się z podjęciem decyzji, która jest niezwykle ważna.
Choć książka ta choć zalicza się do literatury młodzieżowej to należy w tym gatunku do takiej specjalnej grupy, która pokazuje i uczy nas czegoś więcej. "Zostań, jeśli kochasz" nie jest typowym romansidłem z trójkątem miłosnym w tle. Ta książka naprawdę skłania do refleksji i pokazuje, że nasze życie jest ulotne i kruche.
Spędziłam bardzo ciekawy i fajny dzień z książką Pani Forman i nie żałuję swojego wyboru. "Zostań, jeśli kochasz" pod przykrywką małej ilości stron i niepozornych bohaterów przekazuje o wiele ważniejsze prawdy niż nie jedna książką młodzieżowa. Czuję się bardzo zachęcona aby sięgnąć po kontynuację historii naszej bohaterki.
Książka Gayle Forman kurzyła się na mojej półce dobrych kilka miesięcy, aż w końcu nadszedł jej czas i postanowiłam spędzić z nią bardzo przyjemny dzień. Książka od dawna przykuwała moją uwagę, głownie za sprawą dobry opinii innych czytelników. "Zostań, jeśli kochasz" wyróżnia się również bardzo ładną okładką, która od samego początku niesamowicie przypadła mi do gustu.
Mia - główna bohaterka książki Gayle Forman trwa w dziwnym zawieszeniu między życiem a śmiercią. Może obserwować swoich bliskich oraz swoje cielesne ciała a także wspominać przeszłość. Z jednej strony to ciekawa sprawa, to tak jakby Mia dostała drugą szansę na podjęcie decyzji - życie czy śmieć? Z drugiej strony możemy wyobrazić sobie co czuje bohaterka gdy patrzy na swoich bliskich w szpitalnej poczekalni i nie może ich pocieszyć ani dać znaku życiu, ponieważ nikt jej nie widzi.
Autorka stworzyła książkę przepełnioną miłością i nadzieją a jednocześnie smutkiem. To bardzo fajnie napisana opowieść o życiu i wyborach, na które mamy wpływ. Forman na swój sposób ukazuje, że każdy z nas ma wybór i czasami naprawdę wiele rzeczy zależy od nas i naszej determinacji. Musimy tylko naprawdę być pewni swoich decyzji i chcieć je podejmować.
W "Zostań, jeśli kochasz" nie ma nic nadzwyczajnego, ale właśnie ta prostota sprawia, że książka nabiera lepszego i bardziej wyrazistego wymiaru. Historia bohaterki nie jest jakoś specjalnie barwna czy niezwykła, Mia jest zwyczajną dziewczyną, która przeżyła normalne, nie wyróżniające się niczym życie. Pod czas wypadku, w której zginęli jej najbliżsi tylko jej cudem udało się przeżyć. Myślę, że właśnie ta chwila, to zdarzenie było najbardziej niezwykłą rzeczną jaka jej się przytrafiła. Na kartach powieść możemy śledzić zmagania dziewczyny, która boryka się z podjęciem decyzji, która jest niezwykle ważna.
Choć książka ta choć zalicza się do literatury młodzieżowej to należy w tym gatunku do takiej specjalnej grupy, która pokazuje i uczy nas czegoś więcej. "Zostań, jeśli kochasz" nie jest typowym romansidłem z trójkątem miłosnym w tle. Ta książka naprawdę skłania do refleksji i pokazuje, że nasze życie jest ulotne i kruche.
Spędziłam bardzo ciekawy i fajny dzień z książką Pani Forman i nie żałuję swojego wyboru. "Zostań, jeśli kochasz" pod przykrywką małej ilości stron i niepozornych bohaterów przekazuje o wiele ważniejsze prawdy niż nie jedna książką młodzieżowa. Czuję się bardzo zachęcona aby sięgnąć po kontynuację historii naszej bohaterki.
Mam takie samo zdanie,co Ty.Niestety drugi tom ciut gorszy -przynajmniej dla mnie ( głównie pod względem emocji,bo być może dopracowany nieco lepiej..Sama zresztą ocenisz ) ;)
OdpowiedzUsuńWzruszająca książka. Niby taka krótka, niby taka prosta, ale poruszyła do głębi. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę książkę, ale po kontynuację raczej nie sięgnę. Podoba mi się to zakończenie "Zostań, jeśli kochasz" i chyba raczej nie chcę wiedzieć, co było później.
OdpowiedzUsuńOd dawna poluję na tę ksiażkę i cieszy mnie, że jest dobra.
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Mam ją w planach już od dłuższego czasu. Koniecznie muszę w końcu ją przeczytać, zwłaszcza że jej recenzje są bardzo pochlebne :)
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy mnie nie ciągnęło dl książki jednak film z przyjemnością obejrzałam :)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś książka nie zachwyciła za bardzo :) ale czytałam o wiele gorsze historie :)
OdpowiedzUsuńW sumie to racja, że prostota jest niekiedy lepsza niż wydumana historia :)
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę i oglądałam film i oba bardzo mi sie podobały :)
OdpowiedzUsuńŚwietny.blog <3 Zapraszam do mnie http://ola-kontra-wszechswiat.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJakoś do książki mnie nie ciągnie, za to film bardzo mi się podobał :)
OdpowiedzUsuń