"ASTROLOGICZNY PRZEWODNIK PO ZŁAMANYCH SERCACH" - Silvia Zucca
Alice Bassi, singielka (nie z wyboru), z trzydziestką na karku i pracą
bez widoków na błyskotliwą karierę, odbiera wiadomość o ślubie swojego
byłego chłopaka jako przysłowiowy gwóźdź do trumny. Jakby tego było
mało, Davide, przystojniak, który zaczął pracę w jej firmie - małej
stacji telewizyjnej - ma przeprowadzić redukcję personelu. Reasumując,
nic nie idzie po myśli bohaterki. Przynajmniej do momentu, kiedy
spotyka Tia, młodego aktora przekonanego, że klucz do sukcesu jest tylko
jeden i jest nim astrologia. Ale nie ta publikowana na łamach
kolorowych magazynów, tylko ta „prawdziwa” związana z umiejętnym
czytaniem gwiazd, które skrzą się na nieboskłonie tylko po to, by
wskazywać nam pomyślne dni dla sfery zawodowej i dla znalezienia drugiej
połówki. Choć sceptyczna, Alice postanawia spróbować i zaczyna umawiać
się z mężczyznami spod znaku zodiaku kompatybilnego z jej znakiem.
Niestety, dopasowanie astrologiczne nie uchroni jej przed
nieodpowiednimi znajomościami, okrutnymi rozczarowaniami i
nieprzyjemnymi niespodziankami. Podobnie jak nie będzie miało wpływu na
to, że Davide z każdym dniem będzie coraz bardziej pociągający. I tak,
krok po kroku, Alice odkryje, że być może prawdziwa miłość, wcale nie
jest zapisana w gwiazdach…
Jak można się domyślić książka Silvi Zucca jest pozycją typowo celowaną dla kobiet. Dla tych młodszych i tych nieco starszych. Myślę, że każda z nas odnajdzie tu coś dla siebie. A do odkrycia mamy bardzo dużo.
„Astrologiczny przewodnik po złamanych sercach" jest pozycją przepełnioną dobrym humorem i prześmiesznymi dialogami bohaterów. Na każdej prawie stronie znajdziemy jakąś anegdotę lub fragment, który rozbawi nas do łez. Lektura tej pozycji na pewno wprawi was w świetny humor, który będzie się utrzymywał jeszcze długo po odłożeniu książki na półkę. Humor w połączeniu z lekkim piórem autorki i główną bohaterką, którą można nazwać polską Bridget Jones daje niesamowitą pozycję. Gdy dodamy do tego jeszcze astrologię i znaki zodiaku, które stanowią główne tło dla fabuły - wtedy naprawdę nie potrzebujemy nic więcej. Pomiędzy kolejnymi częściami książki autorka wplata krótką, przezabawną notatkę na temat określonego znaku zodiaku i opisu osób, których on dotyczy. Ta książka sama w sobie jest swoją największą reklamą i zachętą dla czytelników.
Myślę, że pomimo, iż nie jest to lektura wysokich lotów to na pewno wprawi czytelnika w świetny nastrój. Czasami każdy z nas potrzebuje takiej lekkiej i przyjemnej dla serca książki. „Astrologiczny przewodnik po złamanych sercach" będzie idealnym wyborem na chwile smutku i zwątpienia. Świetnie również rozprawi się ze wszelkimi 'dołami' i innymi dyskomfortami umysłu i serca.
Wydawnictwo MUZA
Data Wydania - 9.11.2016
Liczba stron - 560
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu MUZA!
Zgadzam się z ostatnim akapitem. Czasem wspaniale wraca się do takich książek, świetnie poprawiają humor. I mnie tego brakuje, więc ta powieść zachęca. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńmajuskula.blogspot.com
Warto czasami zdecydować się i na taką literaturę :)
OdpowiedzUsuńByć może przeczytam, jeszcze się zastanowię ;)
OdpowiedzUsuń