"WŁADCA CIEMNOŚCI" - Donato Carrisi
"Gdy zapadają ciemności, pojawia się strach...
Gwałtowna burza doprowadza do awarii elektrowni i zmusza władze Rzymu do ogłoszenia dwudziestoczterogodzinnej przerwy w dostawie prądu. A już przed pięciuset laty papież Leon X w tajemniczej bulli ostrzegał, aby chronić Rzym przed pogrążeniem się w ciemnościach...
Nad miasto, w którym zapanowały panika i chaos, nadciąga w milczeniu mroczny cień pozostawiający za sobą szlak pełen trupów i... znaków. Może je odczytać tylko Marcus, łowca cieni przeszkolony w rozpoznawaniu anomalii występujących na miejscach zbrodni. Penitencjariusz utracił jednak swoją najcenniejszą broń – pamięć, co daje mordercy ogromną przewagę."
- opis Wydawcy
"Władca Ciemności" to trzecia jak się okazuje książka z cyklu Marcus. Przyznaję, że przy wyborze lektury umknął mi ten fakt i tym sposobem przeczytałam część trzecią bez znajomości dwóch poprzednich. Jednakże jak się okazuje wszystko jest możliwe i podczas czytania "Władcy ciemności" nie odczuwałam braku wiedzy, którą na pewno posiadają osoby czytające tom pierwszy i drugi. Najnowszą wydaną w Polsce książkę Donato Carrisi czytało mi się bardzo dobrze i wszystkie najważniejsze fakty dotyczące historii poznałam z tej właśnie pozycji. Oczywiście gorąco zachęcam do zaznajomienia się z cyklem autora od początku - ja również mam to w planach.
"Władca Ciemności" od początku zaczarował mnie swoją okładką. Jest ona utrzymana w ciemnoniebieskich barwach, a mocno zachmurzone niebo w górnej części fotografii przywołuje na myśl niebezpieczeństwo i grozę. W ciemności wszystko wydaje się być bardziej straszne, a noc potrafi przyprawić człowieka o gęsią skórkę. Okładka niewątpliwie nawiązuje do tematyki książki i miejsca gdzie dzieją się owe zagadkowe rzeczy - Rzym - to miasto jest centrum wydarzeń.
We "Władcy Ciemności" poznajemy Marcusa (to znaczy ja poznałam go w tej książce, ale z tego co mi wiadomo występuje on też w dwóch poprzednich tomach) - członka Trybunału Dusz - tajemniczej instytucji Watykanu. Mężczyzna budzi się w ciemnej izbie i nic nie pamięta - jak i kiedy się tam znalazł. Tymczasem nad Watykanem zapanowują siły ciemności wspierane przez ogarniającą ciemność i ulewny deszcz. Miasto to jeszcze nigdy nie był w tak tragicznej i niebezpiecznej sytuacji, przed którą ostrzegał przed laty papież Leon X. Jakby tego było mało Marcus dostaje zadanie wyjaśnienia okoliczności śmierci pewnego biskupa..
Czytając opis książki Donata Carrisi nie musiałam się długo zastanawiać nad decyzją - czytać czy nie. Odpowiedź była oczywista. Choć powieści z elementami religii i grozy w jakiś sposób zawsze mnie intrygowały to przyznaję, że "Władca ciemności" jest (chyba) pierwszą przeczytaną przeze mnie. Niemniej jednak spodobał mi ten gatunek w wykonaniu Carrisi. Kościół, Watykan, wszechogarniająca ciemność, tajemnicza sekta i śmierć wysoko postawionego biskupa - czy słowa papieża Leona X zaczynają się sprawdzać? "Władca Cieni" bardzo mi się podobał, otrzymałam od autora dokładnie to czego się spodziewałam. Lubię książki z tajemnicami i grozą, a taką tutaj otrzymałam. Poza tym styl pisania i dobór słownictwa Donato Carrisi bardzo przypadł mi do gustu. Chętnie sięgnę po pierwszy i drugi tom z serii o Marcusie.
"Władca Ciemności" - świetny thriller z wątkiem religijnym i przepięknym, choć groźnym Wiecznym Miastem. Godny polecenia tytuł.
Wydawca - Wydawnictwo Albatros
Cykl - Marcus [3]
Data wydania - 30.01.2019
Liczba stron - 336
Za egzemplarz książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Albatros!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz