"OGRZYCA I DZIECI" - Kelly Barnhill
Wdoligłaźno. To było urokliwe miasteczko, aż do pożaru… Wybuchł pewnej straszliwej nocy i pochłonął Bibliotekę. Od tamtej pory miasto zaczęło chylić się ku upadkowi. Kolejne pożogi strawiły Szkołę, domy i sklepy. Wdoligłaźno na przemian nękały susze i powodzie. Mieszkańcy zamknęli swoje domy dla sąsiadów i serca dla potrzebujących. Coraz częściej myśleli: Lepiej pilnować własnego nosa.
Wiarę i nadzieję pokładali tylko w Burmistrzu, przystojnym PRZESŁAWNYM W ŚWIECIE POGROMCY SMOKÓW, jak o sobie mawiał (fakt, nikt w jego obecności nie widział smoka!) o olśniewającym uśmiechu, który pojawił się znikąd i zapewniał, że jest lekiem na całe zło. Ale tak naprawdę tylko podopieczni miejscowego Sierocińca wierzyli, że Wdoligłaźno może znowu stać się urokliwym i życzliwym miejscem. Aż pewnego dnia jedna z sierot zniknęła…
- opis Wydawcy
Książka "Ogrzyca i dzieci" to moje drugie spotkanie z twórczością Kelly Barnhill. Wcześniej miałam okazję czytać "Syna wiedźmy" - tytuł, który bardzo zapadł mi w pamięci. Sięgając po najnowszą premierę Wydawnictwa Literackiego miałam nadzieję na tak samo emocjonującą i wciągającą historię zarówno dla młodych jak i starszych czytelników. "Ogrzyca i dzieci" okazała się książką wyjątkową, która niesamowicie umiliła mi ostatnie dni września.
W książce "Ogrzyca i dzieci" poznajemy całą gamę bohaterów - mieszkańców miasteczka o dość osobliwej nazwie Wdoligłaźno. Cała książka także utrzymana jest w bardzo nietuzinkowej atmosferze zarówno pod względem fabuły jak i bohaterów. Na kartach tej powieści poznajemy tytułową Ogrzycę, która jest absolutnie cudowną bohaterką, pełną dobroci i ciepła, którym uwielbia się dzielić z innymi istotami. Ogrzyca postanawia osiedlić się w pobliżu Wdoligłaźna i tam zaczyna budować swój dom oraz urządzać obejście. Trzeba nadmienić, że Ogrzyca jest wspaniałomyślna i niesamowicie gospodarna, potrafi wykorzystać każdą najmniejszą rzecz, którą ofiarowuje pobliski las. Jest ona także bardzo skryta i woli raczej trzymać się na uboczu. W samym miasteczku natomiast dzieją się rzeczy niestety dużo gorsze. Wdoligłaźno było kiedyś pięknym miejscem, z ogromną biblioteką i szkołą, a każdy z mieszkańców czuł się ważny i potrzebny. Niestety pojawił się zły smok, który wszystko niszczył, do czas gdy przybył do miasteczka Burmistrz i zgładził bestię. Od tamtej pory mieszkańcy żyli dość spokojnie, ale jednak nie tak samo. Nikt już nikomu nie pomagał, nikt nie interesował się okolicznymi żebrakami oraz dziećmi w miejscowym sierocińcu, nikt też się nie uśmiechał. Jednym słowem Wdoligłaźnie zabrakło serca..
Kelly Barnhill to autorka, którą na nowo odkryłam dzięki temu tytułowi. Po przeczytaniu "Ogrzycy i dzieci" mam ogromną ochotę sięgnąć po poprzednie książki tej pisarki.
Oprawa graficzna "Ogrzycy i dzieci" utrzymana jest w zbliżonej konwencji do poprzednich tytułów autorki. Czytelnicy nie muszą martwić się o wspólny wygląd książek na półce, ponieważ mimo że tematycznie są zupełnie różne to idealnie do siebie pasują. Książka wydana jest w twardej oprawie z przepiękną niebieską wklejką. Sama okładka także bardzo mi się podoba i przypomina starsze książki, które czytałam będąc dzieckiem. "Ogrzyca i dzieci", podobnie jak inne książki Kelly Barnhill będzie świetnym prezentem.
Mimo, iż "Ogrzyca i dzieci" wydaje się być książką typowo dziecięcą to pragnę zaznaczyć, że starszy czytelnik także będzie zachwycony lekturą. Osobiście ani przez chwilę nie czułam się zbyt dorosła na ten tytuł. Wręcz przeciwnie myślę, że każdy czytelnik odnajdzie w niej coś innego. Książka Kelly Barnhill ma niesamowite przesłania, a jednym z nich jest to, aby zwracać uwagę na manipulację wokół nas. "Ogrzyca i dzieci" przekazuje uniwersalne wartości, tak by nie podążać ślepo za tłumem i nie wierzyć we wszystko, co usłyszymy. Uważam, że są to cenne wskazówki zarówno dla młodyszych jak i starszych.
Niesamowicie polecam Wam "Ogrzycę i dzieci" Kelly Barnhill, gdyż według mnie jest to książka bardzo wciągająca oraz niosąca ważne w dzisiejszych czasach przesłania i wartości.
Wydawca - Wydawnictwo Literackie
Data wydania - 12.10.2022
Liczba stron - 437
Za egzemplarz książki bardzo dziękuję Wydanictwu Literackiemu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz