czwartek, 19 marca 2020

Oddaj albo giń - Olga Rudnicka

"ODDAJ ALBO GIŃ" - Olga Rudnicka 


A podobno nie ma nic nudniejszego niż praca w bibliotece! Takie spostrzeżenie pojawiło się w głowie Matyldy Dominiczak, gdy stała nad leżącym w archiwum trupem jednego z czytelników, o którym mogła powiedzieć tylko tyle, że zazwyczaj nie zwracał książek w terminie. Jeszcze tego ranka niewinna bibliotekarka staje się główną podejrzaną w sprawie o zabójstwo.

Matylda nie zwykła pozostawiać w rękach innych osób tego, co da radę zrobić sama. Wbrew przeciwnościom losu, protestom męża, zakazom naczelnika policji i niechęci dyrektora biblioteki postanawia odkryć prawdę, a przynajmniej oczyścić się z zarzutów i podsunąć śledczym innego podejrzanego.
- opis Wydawcy 


Olga Rudnicka to znana i lubiana polska autorka książek kryminalnych. "Oddaj albo giń" to moje pierwsze spotkanie z tą pisarką, ale w sekrecie Wam powiem, że raczej nie ostatnie. Podczas lektury dostałam wszystko to czego spodziewałam się po niej - zbrodnię, intrygę i fajną babeczkę za bohaterkę. 

Nasza główna bohaterka - Matylda pracuje w bibliotece. W pewien poniedziałkowy poranek gdy jak zwykle przychodzi do pracy zastaje tam niecodzienny widok - zwłoki mężczyzny, prawdopodobnie czytelnika tejże biblioteki. Po pierwszy szoku i uporządkowaniu faktów kobieta znajduję pokiereszowanego dyrektora, który podobnie jak ona - nie wie co mogło się stać. Jako, że Matylda ma odrobinę dość nudnego życia i pracy, postanawia odrobinę zabawić się w detektywa i wbrew zaleceniom policji - sama odkryć sprawcę morderstwa. 

Przyznam, że dla mnie jako nałogowego czytelnika taki opis brzmi wprost idealnie. Zapowiada idealną lekturę - tajemnicze morderstwo wśród książek? czy to nie pomysł idealny na fabułę książki? Moim zdaniem tak. Cieszę, że autorka doszła do tego samego wniosku i napisała tę powieść. Wydaje mi się, że wcześniej nie czytałam książki o takiej tematyce i jednocześnie osadzonej w takim a nie innym miejscu. "Oddaj albo giń" to więc lektura, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła i naprawdę polubiłam się z bohaterką a także autorką i jej stylem pisania. 

Jak już wspominałam dzięki "Oddaj albo giń" można powiedzieć, że zdecydowałam się sięgnąć po prozę Olgi Rudnickiej. Nie żałuję tej decyzji gdyż książka była niewiarygodnie fajna, klimatyczna i świetnie napisana. Autorka skonstruowałam bardzo intrygującą zbrodnię i wplotła w to bohaterkę, która normalnie nigdy nie powinna mieć styczności z takimi rzeczami. Matylda jest bibliotekarką, ma nudną pracę, nudne życie i nudnego męża, jedne co wplata w jej życie odrobinę humoru to córka - mała, ale rezolutna i pełna odwagi dziewczynka. Sami przyznacie, że osoba taka jak Matylda raczej średnio powinna być zainteresowana sprawą morderstwa, nawet jeśli wydarzyło się to tuż pod jej nosem. A jednak okoliczności sprawiają, że kobieta odkrywa w sobie niesamowite pokłady ciekawości i postanawia pomóc policji w rozwikłaniu tejże zagadki. 

"Oddaj albo giń" to książka przy której bardzo fajnie spędziłam czas. W przyszłości z chęcią sięgnę po inne powieści Olgi Rudnickiej, gdyż jest to autorka o świetnym stylu pisania, w sposób nietuzinkowy kreuje swoich bohaterów, a przy tym ma ciekawe pomysły na fabuły do swoich powieści. Jeśli jeszcze nie znacie tej autorki to jak najbardziej polecam Wam "Oddaj albo giń". 



Wydawca - Wydawnictwo Prószyński i S-ka 
Data wydania - 10.03.2020
Liczba stron - 416

Za egz. książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka! 

Zapraszam was na mój profil na Instagramie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz