"CÓRY ZIEMI" - Alaitz Leceage
Przeklęta ziemia
Hiszpański region La Rioja, 1889 rok. Plotka głosi, że winnice Las Urracas zostały obłożone klątwą, bo od lat dręczy je susza. Kiedy sąsiednie posiadłości rosną w siłę, Gloria może tylko bezradnie patrzeć, jak mija kolejny rok bez zbiorów w winnicy jej ojca.
Kobieta, która chce walczyć o władzę.
Nadchodzi czas, kiedy Gloria będzie musiała stanąć na czele rodzinnego interesu. I zdecyduje się wypowiedzieć wojnę innym właścicielom winnic, którzy nie wyobrażają sobie, że mogliby konkurować z kobietą. Tym bardziej taką, która śmie kwestionować ich władzę.
- opis Wydawcy
Alaitz Leceage możecie kojarzyć z książką "Las zna twoje imię". Miałam przyjemność czytać tę pozycję w 2019 roku i nadal pamiętam co nieco z fabuły. Nie sposób jednak zapomnieć tej przepięknej okładki. Niedawno do kolekcji książek tej autorki doszły "Córy ziemi", które także hipontyzują swoją oprawą graficzną. Wprost nie mogłam doczekać się lektury.
"Córy Ziemi" to powieść, której fabuła ma miejsce w San Dionisio u schyłku XIX wieku. Głównymi bohaterkami są siostry Veltrán-Belasco - Gloria, Teresa i Verónicia. Jak dobrze wiemy czas, w którym przyszło żyć tym kobietom nie jest łatwy, zwłaszcza dla nich. Życie okazuje się trudniejsze kiedy chcesz zrobić coś po swojemu, mieć coś tylko dla siebie, a wszyscy wokół są zdania, że sama nie dasz sobie rady. Z takim problemem zmaga się Gloria, która chce stanąć na czele rodzinnego interesu - winnicy i zająć się tą branżą na poważnie. Kobieta jest bardzo pewna siebie i za wszelką cenę stara się udowodnić innym właścicielom, że zbyt łatwo ją ocenili i przede wszystkim, że nie docenili jej ambicji, hartu ducha i ciężkiej pracy. Bohaterki są silnymi kobietami, które stają naprzeciw nie tylko przemądrzałym sąsiadom, ale także przeciw swojemu bratu, który do tej pory był faworyzowany prze ojca, gdyż to on miał być dziedzicem.
Muszę przyznać, że zaczynając lekturę "Cór ziemi" postawiłam naprawdę wysoką poprzeczkę. Nie bałam się, że ta książka mi się nie spodoba albo, że nie zadowoli mnie w takim saamym stopniu jak debiut autorki. Ja po prostu wiedziałam, że to będzie świetna powieść od której nie będę potrafiła się oderwać. "Córy ziemi" to książka w klimacie sagi rodzinnej, w której poznajemy kobiety z tego samego rodu - siostry, każda inna. Czas i miejsce akcji tylko pozytywnie wpływają na odbiór tej pozycji. Uważam, że autorka bardzo dobrze poradziła sobie z oddaniem końca XIX w. w fabule. W tej powieści jest wiele wątków obyczajowych chociażby status kobiety w tamtych czasach czy wiara w czary i polowanie na czarownice. "Córy ziemi" to naprawdę powieść o wielu aspektach, która ma szansę spodobać się wielu czytelnikom.
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do sięgnięcia po "Córy ziemi", ponieważ ta książka jest warta każdej nieprzespanej godziny. Gorąco polecam Wam także debiut autorki czyli "Las zna twoje imię".
Wydawca - Wydawnictwo Albatros
Data wydania - 5.05.2021
Liczba stron - 545
Za egzemplarz książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Albatros!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz