"ON JEST DLA MNIE" - Corinne Michaels
Przyjaźnię się z Devney Maxwell od szóstego roku życia, ale nigdy nie powiedziałem jej, jak bardzo ją kocham.
Jako zawodowy gracz w baseball spędzam większą część roku w rozjazdach, ale ona jest moim domem – jedynym, jaki znałem. Kiedy wróciłem do Sugarloaf, aby zająć się rodzinną farmą, dowiedziałem się, że Devney zamierza wyjść za mąż za nieodpowiedniego mężczyznę. Wpadłem w rozpacz i po prostu musiałem zadziałać.
- opis Wydawcy
Mam nadzieję, że zdążyliście już przeczytać "Wróć do mnie" oraz "Zawalcz o mnie", ponieważ przychodzę z najnowszą pozycją Corinne Michaels - "On jest dla mnie" - czyli trzecim tomem z cyklu o braciach Arrowood. Całe szczęście wydawnictwo nie pozwala nam długo tęsknić i czekać za bohaterami.
Jak zapewne dobrze wiecie "On jest dla mnie" to trzeci tom serii The Arrowood Brothers. Czterej bracia, cztery książki i cztery niezapomniane historie miłosne. Tym razem poznajemy historię Seana i jego przyjaciółki z dzieciństwa Devney.
Sean jako kolejny musi zamieszkać na pół roku na farmie zmarłego ojca. Musi to zrobić, ponieważ taki był warunek ojca - każdy z braci ma zamieszkać w Sugarloaf, aby mogli oni nabyć spadek po nim. "On jest dla mnie" to historia Seana - zawodowego gracza baseballu i jego przyjaciół z dawnych lat Devney. Seans po powrocie na ojcowską farmę dowiaduje się, że dawna przyjaciółka wychodzi za mąż. Według Seana jest to jednak nieodpowiedni mężczyzna dla niej. Nasz bohater chce za wszelką cenę przekonać Devney, aby to z nim się związała. Czy mężczyźnie uda się naprawić dawne błędy i zyskać miłość życia?
Corinne Michaels pisze w bardzo prosty sposób, ale taki, który trafia prosto w serce. Jej książki prawie zawsze mi się podobają. Mają one coś w sobie, że połykam je w całości. Podobnie jak poprzednie części, "On jest dla mnie" także nie jest typowym romansem. W książkach Corinne Michaels miłość, przyjaźń, wierność przeplatają się z trudniejszymi tematami. Na książkach tej autorki można tak samo płakać jak i czuć totalne rozczulenie. Te pozycje naprawdę szybko się czyta, ponieważ mimo iż zahaczają o trudniejsze sprawy to nadal są dobrą rozrywka, książkami do przeczytania na jeden wieczór.
Po przeczytaniu trzech z czterach tomów serii The Arrowood Brothers, chyba nadal uważam, że najbardziej trafiła do mnie historia z pierwszej książki czyli "Wróć do mnie". Trzecia, którą teraz przeczytałam - "On jest dla mnie" była w porządku. Odrobine jednak irytowały mnie ciągłe nawiązania do sportu, z którym Sean jest związany. Mnie po prostu to nie interesowało, nudziły mnie te fragmenty i nawet niektóre omijałam. Poza tym historia pomiędzy Seanem a Devney jak wszystkie poprzednie, była bardzo emocjonalna z dość nieprzewidywalnym punktem kulminacyjnym. Ta pozycja mi się podobała, ale jakoś szczególnie nie zapadł mi w pamięć.
Mam nadzieję, że sięgniecie po któryś z tomów z serii The Arrowood Brothers, ponieważ są to dobre książki, które niesamowicie angażują czytelnika. "On jest dla mnie" to trzeci tom, od którego też możecie zacząć, ale wtedy możecie zaspoilerować sobie pierwszą i drugą historię. Lepiej czytać po kolei.
Wydawca - Wydawnictwo Muza
Data wydania - 26.05.2021
Liczba stron - 448
Cykl - Arrowood Brothers [3]
Za egzemplarz książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Muza!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz