wtorek, 27 lutego 2024

Biały ptak - R.J. Palacio

 "BIAŁY PTAK" - R.J. Palacio

Julian, który w Cudownym chłopaku jest jednym z prześladowców Auggiego, poznaje poruszającą historię swojej babci z czasów II wojny światowej.


Sara Blum wiedzie idylliczne życie z uwielbiającymi ją rodzicami. Są jednak Żydami i ich świat wali się w gruzy, gdy do Francji wkraczają Niemcy.


Oddzielona od rodziny Sara, która musi uciekać przed nazistami, otrzymuje pomoc z zupełnie niespodziewanej strony. Od niepełnosprawnego chłopca o imieniu Julian, gotowego zaryzykować wszystko, by ją uratować. Choć ona nigdy nie stanęła w jego obronie, gdy był wyśmiewany w szkole przez kolegów.
- opis Wydawcy 


"Biały ptak" pierwotnie zadebiutował na naszym rynku jako powieść graficzna, którą miałam okazję przeczytać w 2020 roku. Teraz mam zaszczyt przedstawić Wam tę samą historię, ale w formie prozy połączonej z komiksem. 

"Biały ptak" to opowieść, w której młody chłopak o imieniu Julian słucha opowieści swojej babci o jej dzieciństwie, które brutalnie przerwała II Wojna Światowa. Babcia Juliana - Sara Blum wychowywała się we francuskiej prowincji, niedaleko gór Margeride. Swoje dzieciństwo wspomina jako niezwykle szczęśliwe, jej rodzice - ojciec chirurg i matka nauczycielka czuwali, aby dziewczynce niczego nie zabrakło. W rozmowie z Julianem wraca ona do czasów beztroski, zabawy, gry na pianinie i spotkań z przyjaciółmi. Wojna początkowo nie wywraca życia Sary do góry nogami, jednak dziewczynka jest świadoma tego dzieje się w jej kraju, gdyż jest to główny temat rozmów przy kolacji w jej domu. Choć Sara wraz z rodzicami mieszka w nieokupowanej przez Niemców części Francji to nakazy związane z wykluczaniem Żydów z życia społecznego obejmują także ich. Gdy matka Sary traci pracę, a na ulicach coraz częściej spotkać można obcych umundurowanych żołnierzy Sara zaczyna rozumieć, że nie wszystko będzie tak jak zapewniał ją jej ojciec. 

Mimo, iż doskonale pamiętałam fabułę "Białego ptaka" to z przyjemnością przeczytałam jej książkową wersję. R.J. Palacio ma niesamowity dar do tworzenia scen i bohaterów. Ja szczególną miłością darzę historie wojenne, więc tym bardziej powieść ta przypadła mi do gustu. Jest ona oczywiście trudną lekturą, jak każda traktująca o czasach wojennych, ale jednocześnie daje nadzieję. Z "Białego ptaka" wyłania się obraz dobroci i bezinteresowności ludzi, relacji pomiędzy dziećmi, w których wojna nie odgrywa żadnej roli. 

Serdecznie polecam Wam "Białego ptaka" zarówno powieść graficzną jak i tę książkową wersję. Obie są wspaniałe i obie chwytają za serce, niosąc nadzieję na lepszy świat. 

Wydawca - Wydawnictwo Albatros 
Data wydania - 24.01.2024
Liczba stron - 272 


Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Albatros! 


środa, 21 lutego 2024

Porwani - Marcel Moss

 "PORWANI" - Marcel Moss 

Łódź, rok 2017. 20-letnia Michalina Antkowiak wychodzi z domu na spotkanie z przyjaciółką. Nie dociera jednak na umówione miejsce i przestaje dawać znaki życia. Zmartwieni rodzice oskarżają o porwanie córki jej chłopaka, Doriana Misztryna. Syn kontrowersyjnego biznesmena ma jednak solidne alibi. W efekcie śledztwo utyka w martwym punkcie.


Kilka lat później Michalina zjawia się u progu domu w tych samych ubraniach, które miała na sobie tamtego wieczora. Wypytywana przez wstrząśniętych rodziców o powody zniknięcia, nie potrafi wydusić z siebie ani słowa.


Rozwiązania zagadki podejmują się Ignacy „Igi” Sznyder i Sandra Milton z Agencji Poszukiwań Osób Zaginionych „ECHO”. Detektywi cofają się do przeszłości i ustalają, że prawdę mogą znać uczestnicy weekendowego wyjazdu w Karkonosze. Wyjazdu, który na zawsze odmienił życie grupy przyjaciół.
- opis Wydawcy 

Marcel Moss jest jednym z najbardziej poczytnych i płodnych autorów książek z gatunku thrillera połączonego z kryminałem. Jednym słowem u tego pisarza pierwsze skrzypce grają zagadka oraz ludzki umysł. Tym razem miałam okazję sięgnąć po tytuł "Porwani", który jest czwartym tomem serii Echo. 

Echo to agencja detektywistyczna prowadzona przez Ignacego Sznydera oraz Sandrę Milton. Specjalizują się oni w poszukiwaniu osób zaginionych, wkraczają do akcji gdy standardowe procedury służb mundurowych stają w martwym punkcie. W "Porwanych" mamy do czynienia ze sprawą młodej kobiety, która zaginęła kilka lat temu, a teraz pojawiła się na progu domu swoich rodziców. Michalina jest ubrana w te same ubrania co w dniu zaginięcia, wydaje się przestraszona choć na pierwszy rzut oka trudno dostrzec co mogło ją spotkać. Gdy tylko zapoznałam się z opisem tego tomu czułam, że może to być bardzo dobra, a przede wszystkim nietuzinkowa lektura. 

Marcel Moss kojarzy mi się z powieściami, w których nacisk kładziony jest na tajemnicę i bohaterów. Tak też jest w przypadku powieści "Porwani". Książka ta od początku mnie zaciekawiła, a styl autora sprawił, że nie mogłam oderwać się od lektury. Jak w przypadku innych tego typu książek autor bawi się z czytelnikiem w kotka i myszkę, umiejętnie pociąga za odpowiednie sznurki, posyła nas w ślepe zaułki, aby na końcu rozprawić się z fabułą. "Porwanych" czytało mi się bardzo dobrze i świetnie bawiłam się przy tej książce. Moim zdaniem posiada ona wszystkie cechy, które powinna mieć - jest angażująca, ma wyrazistych bohaterów, pędzącą fabułę i satysfakcjonujące zakończenie. 

Polecam Waszej uwadze, zarówno "Porwanych" jak i poprzednie tomy w serii Echo, od których warto zacząć lekturę. 

Wydawca - Wydawnictwo Filia 
Data wydania - 14.02.2023
Liczba stron - 400
Cykl - Echo [4] 


Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Filia! 


czwartek, 15 lutego 2024

Witajcie w księgarni Hyunam - Dong - Hwang Bo-Reum

 "WITAJCIE W KSIĘGARNI HYUNAM-DONG" - Hwang Bo - Reum

Ujmująca i pełna wdzięku opowieść o szukaniu pocieszenia i akceptacji w życiu oraz o uzdrawiającej mocy książek.


Myślała tylko o jednym: "Muszę założyć księgarnię”. Yeong-ju była wypalona – fizycznie i emocjonalnie. Choć spełniała się w życiu prywatnym i zawodowym i powinna być szczęśliwa, czuła jedynie wyczerpanie. Pewnego dnia, w przypływie odwagi, postanowiła zrealizować dawne marzenie. Przeprowadziła się do małej dzielnicy na obrzeżach Seulu i otworzyła kameralną księgarnię, Hyunam-dong.
- opis Wydawcy 


Książka "Witajcie w księgarni Hyunam - Dong" to debiut autorstwa koreańskiej eseistki Hwang Bo-Reum. Jest to pozycja, na której premierę bardzo wyczekiwałam. Z wielką ochotą zabrałam się do lektury już pierwszego wieczoru i spędziłam z nią kilka kolejnych. 

Przede wszystkim warto zaznaczyć, że jest to książka, która stawia na refleksje bohaterów, rozbudowane charaktery postaci i przemyślenia życiowe. Nie będzie to dobry wybór dla osób, które w książkach szukają pędzącej fabuły i szybkiej akcji. W "Witajcie w księgarni Hyunam - Dong" znajdziemy raczej deliberacje na tematy życiowe, rozpamiętywanie przeszłości i dawnych wyborów oraz zagłębianie się w książkach. Główna bohaterka - Yeong-ju to kobieta po przejściach, która spełniła swoje marzenie o posiadaniu własnej księgarni. Miejsce to jest niezwykle, urządzone z duszą i prawdziwą pasją do literatury. Księgarka stara się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom klientów i w związku z tym organizuje w swojej księgarni spotkania autorskie oraz kluby książek. Ponadto w tym miejscu można również napić się dobrej kawy i porozmawiać z przemiłym, choć lekko powściągliwym baristą. Wszystko to sprawia, że jest to książka niezwykle klimatyczna, choć dość mozolnie napisana. W fabule książki poznajemy historię głównej bohaterki, baristy i ich bliskich, a także klientów, którzy odwiedzają tę niezwykłą księgarnio - kawiarnię. 

Uważam, że wartym podkreślenia jest fakt, że nie będzie to książka dla każdego. Wielu czytelników może czuć znudzenie wieloma opisami przemyśleń głównej bohaterki, tym bardziej w połączeniu z bardzo powolną fabułą. Przemyślenia te dotyczą zarówno życia prywatnego Yeong-ju, jej relacji z matką, jak i przeczytanych przez nią powieści. Bohaterka bardzo dużo czasu poświęca analizie przeczytanych tekstów i próbie wyłuskania z nich przydanych prawd życiowych. Chociażby z tego względu nie będzie to historia dla każdego czytelnika. Moim zdaniem świetnie odnajdą się w niej osoby lubiące spędzać długie godziny nad jedną historią, którym niestraszne są obszerne opisy i powolna akcja książki. Mnie się ta pozycja bardzo podobała i jako miłośniczka książek doceniam ją, ale podczas lektury nie brakowało mi momentów znudzenia. Ponadto kiedy odkładałam ją to nie za bardzo miałam ochotę i motywację do ponownego otwarcia tej książki. Mogę powiedzieć nawet, że odrobinę przymuszałam się do lektury. Jednakże po jej skończeniu moje odczucia były tylko pozytywne. 

Jeżeli jesteście czytelnikami, którzy do dobrej zabawy nie potrzebują pędzącej fabuły oraz wybuchów i pościgów, a cenicie sobie spokój, przemyślenia i melancholię to proszę dajcie szansę książce "Witajcie w księgarni Hyunam - Dong".  


Wydawca - Wydawnictwo Albatros 
Data wydania - 24.01.2024
Liczba stron - 416 


Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Albatros! 


poniedziałek, 12 lutego 2024

Wybrzeże szpiegów - Tess Gerritsen

 "WYBRZEŻE SZPIEGÓW" - Tess Gerritsen 

Po odejściu z CIA Maggie Bird zamieszkała w położonym nad oceanem miasteczku Purity w stanie Maine i próbowała wymazać wspomnienie nieudanej misji, która zakończyła się tragedią. Teraz żyje spokojnie na własnej farmie, mając nadzieję, że groza wydarzeń, które zmusiły ją do zrezygnowania z pracy w Agencji, już nie powróci.


Kiedy jednak na jej podjeździe pojawia się ciało, Maggie wie, że to wiadomość od dawnych wrogów, którzy o niej nie zapomnieli. Zwraca się więc do grupy starych przyjaciół z prośbą o pomoc w odkryciu, kto i dlaczego ją nęka.
- opis Wydawcy 


Tess Gerritsen jest autorką, o której twórczości  słyszałam wiele pozytywnych opinii. W związku z tym, że nie miałam okazji jeszcze przeczytać którejś z jej książek to bardzo ucieszyłam się z premiery "Wybrzeży szpiegów", która rozpoczyna kolejny cykl. 

"Wybrzeże szpiegów" to pierwszy tom cyklu Klub Martini. Przyznaję, że początkowo ta nazwa nie kojarzyła mi się zbyt pozytywnie, ale dałam jej szansę. Owy klub zrzesza w sobie grupkę przyjaciół, byłych funkcjonariuszy CIA. Osoby te obecnie  zajmują się innymi sprawami, na które nie mieli wcześniej czasu. Główna bohaterka - Maggie także należy do tego Klubu. Kobieta wcześniej pracowała w CIA, a obecnie odpoczywa i regeneruje siły na małej farmie. Pewnego dnia pod swoim domem znajduje ona porzucone ciało, którego nie rozpoznaje. Niemniej wydarzenie to sprawia, że kobieta zaczyna odczuwać niepokój i zwraca się do swoich znajomych z Klubu Martini o pomoc w odkryciu kto i dlaczego ją prześladuje. 

Najnowsza książki Tess Gerritsen przypomina mi odrobinę film sensacyjny. Jest ona tak samo wciągającą i nieprzewidywalna jak tego typu filmy, które mają zapewnić nam świetną rozrywkę. "Wybrzeże szpiegów" bardzo mocno opiera się na akcji, na szybkiej i pędzącej fabule, która zaskakuje czytelnika na każdej stronie. Co do postaci samej Maggie, jest ona kobietą po przejściach. Choć nie od razu wiemy co dokładnie wydarzyło się w jej życiu to od początku czuć w niej tajemnice i skrywane boleści. Wraz z fabułą dowiadujemy się więcej o jej życiu prywatnym i zawodowym, a przede wszystkim o jej ostatniej misji w CIA, która zakończyła niepowodzeniem. Jeżeli zaś chodzi o innych bohaterów - przyjaciół Maggie z Klubu Martini to myślę, że poświęcono im zbyt mało czasu, aby czytelnik mógł ich lepiej poznać. Niezaprzeczalnie jednak stanowią oni grupę przyjaciół, którzy mają wspólną przeszłość, a ich drogi zawodowe skrzyżowały się w CIA. Najprawdopodobniej z uwagi na fakt podobnych przeżyć i wydarzeń, tak dobrze się rozumieją. 

Książkę "Wybrzeże szpiegów" czytało mi się bardzo szybko oraz byłam niesamowicie wciągnięta w jej fabułę. Uważam, że w swoim gatunku jest to naprawdę dobra pozycja i przede wszystkim taka, która nie pozwoli się odłożyć aż do rozwiązania sprawy. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. 


Wydawca - Wydawnictwo Albatros 
Data wydania - 10.01.2024 
Liczba stron - 448 
Cykl - Klub Martini [1] 


Za egzemplarz książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Albatros!