"KŁAMCA" - Steve Cavanagh
Zaginiona dziewczyna. Zdesperowany ojciec. Sprawa, która bezpowrotnie ich rozdzieli. Kto jest większym zagrożeniem? Człowiek, który zna prawdę… czy ten, który wierzy w kłamstwo? Właśnie spełnił się najgorszy koszmar Leonarda Howella: jego córka Caroline została porwana. Howell nie może polegać na policji, więc dzwoni do jedynego człowieka, któremu ufa, i prosi go o pomoc. Eddie Flynn, niegdyś oszust, a obecnie prawnik specjalizujący się w sprawach kryminalnych, wie, jak to jest, gdy ktoś porywa ci dziecko – przeżył to na własnej skórze. I nie jest mu obcy nowojorski półświatek. Przysięga, że sprowadzi Caroline bezpiecznie do domu.
- opis Wydawcy
Książki Steve Cavanagh poznałam kilka lat temu i jakoś tak się złożyło, że nigdy nie było mi dane, aby przeczytać je w odpowiedniej kolejności. Mimo tego na każdej z książek autora bawiłam się świetnie i wspominam je jako pełne akcji i niesamowicie angażujące. Tym razem sięgnęłam po "Kłamcę", który doczekał się pasującego do reszty książek wydania.
W "Kłamcy" główną oś fabuły stanowi zaginięcie córki Leonarda Howella - Caroline. Mężczyzna jest zdesperowany i mocno zdeterminowany, aby za wszelką cenę odnaleźć córkę żywą. Wydaje się, że jedyną osobą, która może mu pomóc jest Eddie Flynn - obecnie ceniony prawnik, a w przeszłości oszust. Czy to odpowiednia osoba do tego typu sprawy? Czy Eddie będzie umiał odciąć się od swoich własnych, bardzo podobnych przeżyć i zachować profesjonalizm? Czy emocje pozwolą na zachowanie trzeźwości umysłu? Choć początkowo sprawa przedstawia się typowo dla porwania dla okupu — porywacz kontaktuje się z ojcem, żąda wykonania określonych zadań i oczywiście straszy, terroryzuje i szantażuje Howella. Jednak czy na pewno w tej sprawie chodzi tylko o pieniądze?
"Kłamca" to świetnie skonstruowany i przemyślany thriller, który angażuje czytelnika od samego początku. Akcja szybko nabiera tempa i niezwalania aż do ostatniego zdania. Podczas lektury nie można się nudzić, a wręcz przeciwnie każde zakończenie rozdziału popycha czytelnika do kolejnego. Trudno zapanować nad tym, aby nie pochłonąć całości na raz. Styl Steve Cavanagh ma w sobie coś z filmu akcji — szybkie tempo, wyrywająca się z ram fabuła, której nie sposób przewidzieć oraz bohater, któremu nie można odmówić charyzmy.
Dla wszystkich miłośników dobrych sensacji i thrillerów pozycja obowiązkowa, podobnie jak inne książki z cyklu o Eddie.
Wydawca - Wydawnictwo Albatros
Data Wydania - 9.04.2025 r.
Liczba stron - 445
Cykl - Eddie Flynn [3]
Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Albatros!