"CÓRKA Z WŁOCH" - Soraya Lane
Lily, która właśnie dostała wezwanie, by stawić się w jednej z londyńskich kancelarii adwokackich, nie ma pojęcia, że jej życie wkrótce na zawsze się odmieni. Na miejscu dowiaduje się od prawnika, że jej babcia urodziła się w Hope House, przytułku dla niezamężnych matek, i otrzymuje pudełko, które zawiera wskazówki dotyczące jej prawdziwego pochodzenia i dziedzictwa. Znajduje w nim kartkę z oryginalnym przepisem i coś, co może być programem teatralnym mediolańskiej La Scali.
Podróż do Włoch i praca w jednej z tamtejszych winnic to tylko pretekst – Lily jest zdeterminowana, by odkryć tajemnicę swojej przeszłości. Właściciele winnicy, a szczególnie ich czarujący syn, Antonio, oferują jej pomoc.
- opis Wydawcy
"Córka z Włoch" to pierwsza książka z zapowiedzianych na 8 części serii autorstwa Sorayi Lane. Cykl książek nosi tytuł "Utracone córki" i jak się domyślam każda z części poświęcona będzie innymi bohaterkom. Do sięgnięcia po tę pozycję przekonał mnie jej opis, piękne wydanie oraz świetne recenzje za granicą.
Książka Sorayi Lane dzieli się na dwie linie czasowe. W pierwszej z nich, której akcja rozgrywa się pomiędzy 1937 a 1946 rokiem poznajemy młodą dziewczynkę, a później także kobietę o imieniu Estee. Towarzyszymy bohaterce w rozwijającej się karierze baletnicy, obserwujemy jej niezdrową relację z matką oraz kiełkujące uczucie pomiędzy nią, a pewnym chłopcem. Druga linia czasowa to czasy nam współczesne, w których Lily, młoda winiarka odkrywa, że jej babcia urodziła się w przytułku dla niezamężnych kobiet. Osoba, która prowadziła ten dom przechowywała pamiątki po tych kobietach, a teraz jej spadkobierca stara się oddać je prawowitym właścicielom. Tak zaczyna się jej przygoda z nowym miejscem, a także z tajemnicą babci, którą Lily bardzo chce rozwiązać.
Muszę przyznać, że książka Sorayi Lane jest naprawdę tak dobra jak pozytywne są jej recenzje. "Córka z Włoch" to nie tylko ciekawa fabuła i tajemnica rodzinna, ale także świetny styl autorki. Przez tę powieść dosłownie się płynie. Strona za stroną, rozdział za rozdziałem i sama nie wiem kiedy, ale byłam już w połowie lektury. Ta książka ma w sobie niesamowitą lekkość, jest ciekawa i angażująca. Bohaterowie są przyjemnie wykreowani, mają w sobie nutkę tajemnicy, którą autorka dozuje nam bardzo powoli. Początkowo nie wiele wiemy o Lily, dopiero z czasem dowiadujemy się o jej rodzinie, ojcu i o pasji, którą wspólnie pielęgnowali. Podobnie rzecz się ma z drugą bohaterką - Estee, jej postać także rozwija się wraz z kolejnymi rozdziałami, a my obserwujemy jak jej życie i wszystko wokół się zmienia. Jeśli miałabym wybierać, którą linią czasową byłam bardziej przejęta to niewątpliwie była to linia z przeszłości. Jednakże oceniam całą książkę bardzo pozytywnie, ponieważ otrzymałam od niej niesamowite ciepło i bardzo dobre nakreślone bohaterki.
"Córka z Włoch" jest jedną z lepszych książek, jakie ostatnio czytałam i już nie mogę się doczekać drugiej powieści z serii "Utracone córki".
Wydawca - Wydawnictwo Albatros
Data wydania - 8.03.2023
Liczba stron - 352
Cykl — Utracone córki [1]
Za egzemplarz książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Albatros!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz