sobota, 2 marca 2019

Strażnik - Paulina Hendel

"STRAŻNIK" - Paulina Hendel 



Hubert budzi się w ciemnym i zamkniętym pokoju, ubrany w starą koszulę i poprzecierane dżinsy. Zamiast w Paryżu, znajduje się teraz sto kilometrów od morza… w Polsce. Dodatkowo, jest ranny i wygląda zupełnie inaczej niż powinien. Okazuje się, że od feralnego wyjazdu do Francji minęło siedem lat, a on nie jest już zwykłym nastolatkiem. W tym czasie świat bardzo się zmienił – zarazy i epidemie przetrzebiły ludzkość, potężny impuls elektromagnetyczny zniweczył zdobycze techniki a z ukrycia wyszły demony znane z ludowych opowieści… Hubert musi teraz nie tylko rozwikłać tajemnicę własnej przeszłości, ale i odnaleźć się w nowym dziwnym świecie. Niemal wszystko, co znał, przepadło. Ale czy bezpowrotnie?
- opis Wydawcy 


Pamiętacie Paulinę Hendel i jej przecudowny cykl "Żniwiarz"? O drugim tomie mogliście przeczytać na moim blogu tu. Tom trzeci, czyli "Trzynasty Księżyc" wciąż czeka na mojej półce na przeczytanie - już niedługo się za niego zabiorę ;-) Jednak ostatnimi czasy polską część booksfery obiegła informacja, że Wydawnictwo We need YA zamierza wydać poprzednią trylogię Pauliny Hendel - Zapomniana Księga. "Strażnik" to pierwsza część z tejże trylogii, którą miałam przyjemność czytać. We Need YA zrobiło kawał dobrej roboty  - patrząc na tom pierwszy już nie mogę doczekać się aż będę mieć w swoich rękach pozostałe dwa tomy. "Strażnik" tak pięknie wygląda na półce, że nie mogłam zwlekać z przeczytaniem tej książki. 

Oprawa graficzna książki przykuwa uwagę dosłownie z każdej strony. Zarówno okładka książki - utrzymana w ciemnych kolorach z dodatkiem białych napisów i złotych elementów, jak również mieniący się grzbiet oraz czarno-biała wklejka dodają uroku i tajemniczości całej pozycji. "Strażnik" na pólce prezentuje się naprawdę wyśmienicie i cieszy oko czytelnika, zarówno w trakcie lektury jak i po zakończeniu. 

W cyklu Zapomniana Księga poznajemy Huberta - głównego bohatera, który budzi się w nieznanym miejscu. Świat wokół nie wygląda już tak samo - epidemie i inne zarazy zmieniły otaczające realia i samą ludzkość. Hubert będzie musiał zmierzyć się z wieloma przeciwnościami, aby uratować choć namiastkę swojego dotychczasowego życia. 

"Strażnik" to ciekawie zapowiadająca się trylogia, która ma duży potencjał, aby rozwinąć się w kolejnych tomach. Nie ukrywam, że liczę na to, że drugi tom przyniesie mi odrobinę więcej akcji i przede wszystkim autorka bardziej skupi się na głównym bohaterze. Czegoś w Hubercie mi brakowało - przez większość książki był taki nijaki. Nie potrafiłam zżyć się z nim czy choćby polubić go trochę bardziej. Owszem śledziłam jego losy, ale bardziej interesował mnie sama historia i fabuła powieści niż to co stanie się z głównym bohaterem. Co do postaci kobiecej, która wychyla się na pierwszy plan - jest to Iza. Bohaterka której ani trochę nie polubiłam - jej pomysły i przemyślenia niewiele wtrącały do fabuły, a jedynie mocno irytowały. Choć przyznaję, że z drugiej strony ma dziewczyna głowę na karku i potrafi o siebie zadbać. Jednakże przy całej historii, wizji świata, który runął pozostawiają tylko szczątki, wszechobecnych potworów - bohaterowie wydają się nawet do zaakceptowania. 

Paulina Hendel zachwyciła mnie pomysłem na tę trylogię -  świat po apokalipsie, w którym na światło dzienne wyszły potwory -  nasze rodzime, znajome chociażby z cyklu Żniwiarz. Myślę, że autorka miała ciekawy pomysł na fabułę i liczę, że w kolejnych tomach bardziej rozbuduje pierwiastek ludzki. Z niecierpliwością czekam na wydanie drugiego tomu, w tej jakże ślicznej odsłonie. 



Wydawca - Wydawnictwo WE NEED YA 
Data Wydania - 27.02.2019 
Cykl - Zapomniana Księga [1] 
Liczba stron - 




Za egz. książki Dziękuję Wydawnictwu We need YA 

1 komentarz:

  1. Nie znam jeszcze tej książki, ale kiedyś z pewnością się za nią zabiorę ;)

    OdpowiedzUsuń